Remisem 2:2 zakończyło się pierwsze spotkanie Polonii Skierniewice sezonu 2018/19 w II lidze hokeja na trawie. Przeciwnikiem Polonii była Stella Gniezno będąca gospodarzem spotkania. Mecz rozpoczął się o 11:00 i pomimo problemów z dotarciem na mecz początek spotkania wyglądał obiecująco w wykonaniu Polonii. Już w pierwszej minucie meczu po składnej akcji sytuacji sam na sam z bramkarzem nie wykorzystała Polonia. Po kilku minutach mecz się wyrównał i gospodarze zaczęli stwarzać sobie pierwsze sytuacje podbramkowe ale obrona Polonii w tej fazie meczu grała bezbłędnie. Po pierwszej kwarcie 0:0. Spotkanie rozgrywane nowym systemem 4×17,5 min.W drugiej kwarcie Stella przejęła inicjatywę i coraz groźniej atakowała mając kilka okazji do zdobycia bramki. Raz Polonię przed utratą gola uratował słupek. Ostatnie minuty tej kwarty to jednak lepsza gra Polonii i udana akcja zakończona bramką strzeloną przez Lipczyńskiego Kamila z asystą Szymczyka Mateusza. Po pierwszej połowie spotkania Polonia prowadzi 1:0. W drugiej połowie nic nie zapowiadało dramaturgi wydarzeń. W pełni kontrolująca grę Polonia popełnia dwa kardynalne błędy w krótkim czasie i traci dwie bramki. Sytuacja staje się jeszcze bardziej dramatyczna gdy kontuzji doznaje Nikita Mikhalevic i opuszcza boisko. Emocje, nerwowość w grze, niepotrzebne dyskusje, kartki i minutowe wykluczenia sprawiają, że to gospodarze są coraz bliżej zwycięstwa stwarzając sobie doskonałe okazje do zdobycia trzeciej bramki. Bardzo dobrze w tym momencie spisuje się w bramce Polonii Konrad Bałut co pozwala jeszcze mieć nadzieję na wyrównanie. Gdy do końca spotkania zostaje pięć minut oba zespoły toczą otwartą walkę, cios za cios. Raz za razem sytuacje do strzelenia gola mają oba zespoły i gdy wydawało się, że już nic się w tym spotkaniu nie zmieni 30 sekund przed końcem spotkania Polonia przeprowadza akcję, w której piłkę lobem z obrony wprowadza do gry Kot Jarosław , błąd obrońcy Stelli i piłkę przejmuje samotnie stojący w półkolu strzałowym Zmachynsky Stanislav, zagrywa do nadbiegającego Szymczyka Mateusza a ten zostaje sfaulowany przy strzale na bramkę i sędzia dyktuje rzut karny. Z rzutu karnego bramkę na 2:2 strzela Zmachynsky Stanislav. Po końcowym gwizdku oba zespoły wykonują karne zagrywki, które wygrywa Stella 4:3. Dwa punkty zdobywa Stella, jeden Polonia. Bramki dla Polonii z karnych zagrywek zdobyli: Kowalski Patryk, Jagiełło Przemek, Zmachynsky Stanislav. Kolejne spotkanie Polonia rozegra 23.09.18 na wyjeździe z Ósemką Tarnowskie Góry, które uległy w pierwszej kolejce 1:2 KS Lipno Stęszew.
-
Wspierają nas:
Naszą stronę odwiedziło:
Wydarzenia
- Brak wydarzeń
Kalendarz
-
Boiska otwarte - II liga
-
Najbliższy mecz
14.05.2017 (niedziela)
godz. 12:00
Tarnowskie Góry
już za
-
Poprzedni mecz
14.05.2017 (niedziela)godz. 12:002-6 (1-3)
Naszą stronę odwiedziło: